czwartek, 9 grudnia 2010

Match

Jest match...ale ale, tak naprawdę to chyba za moją sprawką;) A więc napisałam do biura CCAP z zapytaniem czy nie zapomniano o mnie, bo dawno nie miałam match family:P a tu po 2 godz. : tadam... i co? pojawił się meil z wiadomością You have a match! Gdybym się nie upomniała o swoje, pewnie czekałabym i czekała aż w końcu się nie doczekała ;) I dodam, że to nie był pierwszy raz, kiedy z zapytaniem o match od razu dostałam ten match...hmmm
Co do rodziny, to nareszcie chyba jakaś wydaje sie porządna;P no i w końcu dwójka dzieci( zwykle miałam bliźniaków i cała reszta brygada lub czwórka maluchów ;O ) Co to będzie, co to będzie...? ;) Pozostało czekać, czy owy film,zdjęcia i aplikacja się spodobała czy też nie...ale znając moje nadludzkie szczęście będzie to kolejna klapa;> och ach ech, taki mój piękny los;)

3 komentarze:

  1. ojj Anucha dobrze będzie!
    koniecznie napisz mi jak się odezwą! a w jakim wieku są dzieci, jakiej płci ;D i skąd jest rodzinka?

    :**

    OdpowiedzUsuń
  2. jak nie ta rodzina to inna!;d i dobrze, że napisałaś, trzeba walczyc o swoje:)

    OdpowiedzUsuń